Blisko 3 tysiące osób pojawiło się w sobotę 21 października w Szczyrku, by sprawdzić swoją się i charakter w Górskim Runmageddonie w przepięknej scenerii. Na piekielnie trudnej trasie jako pierwsi pojawili się Rekruci, którzy mieli do pokonania ponad 6 kilometrów i 30 ekstremalnych przeszkód.
Bieg. Najtrudniejszy dla mnie był bieg, bo nie trenuję tego na co dzień – powiedziała Sylwia, uczestniczka Rekruta. Z tym zdaniem zgodziła się większość uczestników, że to właśnie górskie podbiegi dały się najbardziej we znaki. Najbardziej morderczy był podbieg na Małe Skrzyczne (1201 m n. p. m.). Przewyższenie od startu do szczytu wyniosło ponad 600 metrów. Wysiłek wynagrodziła przepiękna panorama.
Na górskiej edycji nie mogło zabraknąć superszybkiej zjeżdżalni czy Indiany XXL. Pod koniec trasy twardziele wskakiwali w lodową, a tuż przed metą powalczyli z futbolistami z Gliwice Lions.
W górach nie zabrakło przedsionka piekieł. Po południu, od 14:45 na 3-kilometrowej trasie startowali uczestnicy formuły Intro. Górskie Intro to ekstremalna forma startów dla początkujących świetne przetarcie szlaków przed następnymi Runmageddonami! Na uczestników Intro również czekały podbiegi, Indiana XXL, komandos czy zjeżdżalnia. Przed upragnioną metą uczestnikom przyszło zmierzyć się jeszcze z lodową.
Druga odsłona Górskiego Runmageddonu Szczyrk już w niedzielę. Na trasę ruszą wtedy prawdziwi kozacy, którzy do pokonania będą mieli ponad 21 km, 70 przeszkód i różnice wysokości blisko 700 metrów. Startujący w Hardcorze zdobędą też Małe i Duże Skrzyczne, Halę Skrzyczeńską, Stację Jaworzyna i Solisko.
Mamy jeszcze ostatnie miejsca na Hardcore’a! Możecie się zapisać od 6:00 do 10:30 w Biurze Zawodów w Nowych Zapisach przy Strefie Startu (ul. Narciarska). Koszt startu wynosi 350 złotych. W niedzielnym górskim Hardcorze na trasy ruszy rekordowa grupa, ponad 2 300 osób! Tyle osób jeszcze w górskim Hardcorze nie startowało.
Jeżeli macie już plany na niedzielę, to zarezerwujcie sobie weekend 18-19 listopada. W tym terminie odbędzie się w Łodzi ostatni w tym roku Runmageddon! To ostatnia szansa poczuć power i adrenalinę na naszych ekstremalnych trasach! W centrum Polski czeka podsumowanie sezon i formuły Intro, Rekrut oraz Finał. W ramach Finału odbędą się także Mistrzostwa Polski, gdzie poznamy dwoje najlepszych Runmageddończyków w naszym kraju.
Event w Łodzi to ostatnia okazja do startu w tym sezonie. Warto dobrze ją wykorzystać, tym bardziej, że przyznaliśmy jej rolę jokera – startując tam w dowolnej formule będziecie mogli zdobyć jedną, dowolną brakującą lokalizację do Korony Runmageddonu!
Czeka więc nas fantastyczne wydarzenie, warto się tam pojawić!
Zapisy na łódzki Runmageddon TUTAJ.
