Donata Chmielorz

 

Nie będę pisać wierszyków czy rymowanek, bo się na tym nie znam. Ale do rzeczy: na co dzień jestem statystyczną biurwą z etacikiem w schludnym stroju i marynarce. Dzięki Runmageddonowi jestem o krok od zbicia fortuny, gdyż zmiany które wprowadził w moje życie natchnęły mnie do planów stworzenia ekskluzywnej mody damskiej dla koksów (dziewczyny, wiecie co chodzi - bicek już nie będzie problemem w marynarce).

Poza tym żona, matka, pani domu… i w tych aspektach znów na ratunek przyszedł Runmageddon, dzięki któremu już nie muszę szukać wymówek czemu od dwóch lat nie umyłam okien, od przeprowadzki w 2017 nadal nie mam sznurków na pranie, czy pięknych róż na grządce. Za to Multi Rig na tarasie, stare opony w ogródku są, bo ciężko trenuję, a trening czyni mistrza.

 

Mój mąż od dawna nie widział wyprasowanej koszuli, ale dzięki mnie spełnia się jako trener biegowy (gdyby nie Runmageddon  to bym życiu nie biegała, bo tego nie lubię ha ha ha). Moja czteroletnia córka ma zwariowaną mamę, która nie boi się pobrudzić, jest świetnym kompanem w przeróżnych aktywnościach i uczy ją determinacji, pasji oraz co najważniejsze, ma największe bicki wśród innych mam.

 

A poza dozą humoru to mogę napisać, że poprzez zakochanie się w biegach przeszkodowych odkryłam w sobie mnóstwo siły i woli walki, pomimo niesprzyjających warunków i taki przykład chciałabym przekazać córce #siłajestkobietą!

 

 

POZNAJ POZOSTAŁE HISTORIE!

10323 głosy
...
Runmageddon Poznań Malta
27/28.04.2024